Pamiętacie ten wierszyk? Ponieważ jednak wiosny ani widu, ani słychu, wrzucam na weekend chociaż trochę "zielonych" zdjęć. Nietypowych, bo nie wnętrzarskich, a modowych, ale jak dla mnie to wiosenna bogini we własnej osobie. Pożyczyłam je sobie z serwisu
Inspirefirst Piękne, prawda? Miłego weekendu!
inspirujące:)
OdpowiedzUsuń