piątek, 29 kwietnia 2011

Chwila przed majówką

No cóż, książę William się ożenił, co  redakcja Dobrze Mieszkaj w osobie redaktor naczelnej (trochę strach się przyznać) wstydliwie śledziła na jutiubie (ładne spolszczenie mi wyszło?) pomiędzy intensywnym wyszukiwaniem mebli w kolorze wściekły orange i zastanawianiem się, czy "gdzieniegdzie" aby na pewno pisze się razem - ot, takie wiosenne zaćmienie umysłu. Z tym ślubem to trochę jak z czytaniem Zmierzchu, oglądaniem M Jak Miłość albo słuchaniem disco polo - wszyscy się wstydzą, ale każdy wie o co chodzi:) Tak czy owak, książę William się ożenił, w moim ogrodzie do corocznego szturmu ruszyły chwasty, mój mąż woli wypić piątkowe piwko na dworze, a nie w domu, a bociany w naszej okolicy już siedzą na jajkach. A więc wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wiosna w pełni, a przed nami prawdziwe (i do tego cykliczne!) błogosławieństwo tego świata, czyli maj!
Dzisiaj zatem nie będzie wnętrzarsko, a trochę nietypowo. Życzę Wam, Moi Drodzy, żebyście tę wiosnę (i każdą następną) nauczyli się przeżywać tak, jakby była pierwszą w Waszym życiu. Jak się to robi? A tak, jak poniżej! Pewien nieduży pan jest w tym prawdziwym ekspertem. W końcu przed nim pierwszy i najważniejszy maj w jego życiu! Miłej Majówki!






czwartek, 28 kwietnia 2011

Było sobie krzesełko

Nazywa się Cul is Cool. I naprawdę jest cool! Zaprojektowali je Ramon Ubeda i Otto Canalda dla hiszpańskiej marki ABR. No cóż, niech za słowa przemówią te oto fotki - pochodzą ze strony producenta - www.abrproduccion.com. Tak sobie myślę, że nawet chciałabym mieć taki mebel w domu. Codziennie rano siedząc na nim zakładałabym buty i myślałabym... hm, o niebieskich migdałach? No i kolejna myśl - ciekawe, kto był modelem?
















Spore wrażenie zrobiła też na mnie jego huśtawkowa wersja:)



Trzeba mieć dużo siły do tego świętowania

... Naprawdę. I do wypoczywania na urlopie. Trzy dni świąt, dwa dni urlopu przy pracach ogrodowych i człowiek wraca do pracy kompletnie wykończony:) A tu jeszcze kolejne cztery dni świąt przed nami! Żeby jakoś przeżyć te traumatyczne chwile, marzę, że wypoczywam sobie na takim oto fotelu. To Meditation Pod projektu Stevena Blaessa dla marki Edra. Zjawiskowy, prawda? W domyśle miał służyć medytacji (pojedyńczo lub w duecie), ale jest też idealny do spania, drzemania, czytania, wypoczywania. A na dodatek wygląda jak wiosenny kwiat. Można go zobaczyć na stronie marki Edra www.edra.com.



środa, 20 kwietnia 2011

Jest, już jest! Można czytać!

Najświeższy numer Dobrze Mieszkaj oczywiście. A więc dzisiaj będę się chwalić - co prawda króciutko, bo pora już dekorować mazurki, malować pisanki i stroić wielkanocny koszyczek z pysznościami. Wiosenny numer Dobrze Mieszkaj właśnie pojawił się w sklepach, więc oczywiście serdecznie zapraszam do lektury. Sporo w nim wiosennych kolorów. Kolejny raz pokazujemy piękne wnętrze, które wynalazła, wystylizowała i opisała dla nas Asia z Green Canoe. Na pewno warty zobaczenia jest też niesamowity rewitalizowany dom, który powstał ze starego pofabrycznego budynku niedaleko Łodzi. A poza tym? Odmieniamy salon, sypialnię, kuchnię i łazienkę - wpuszczamy do nich wiosenne kolory i świeże pomysły. Pokazujemy najlepsze pomysły na otwarte kuchnie. Pomagamy kucharzom - mniej i bardziej zdolnym:) Doradzamy, jak dobrać farby i tapety. Zapraszamy do czytania!






poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Sezon na motyle

 Takie małe, a takie ładne, prawda? Kiedy zaczyna się robić ciepło i zielono, od razu się nimi zachwycam. A jako że od roku mam szczęście mieszkać na wsi, możliwości do wszelkich zachwytów czekają na mnie ogromne. Coś jednak jest w tej wiośnie, że co roku przeżywa się ją, jakby się było małym dzieckiem. I nawet motyle cieszą. A może przede wszystkim motyle. I pąki na młodych drzewkach (jesienią z drżeniem serca jako że ogrodnicy z nas, delikatnie mówiąc, początkujący, posadziliśmy 20 drzewek owocowych i liściastych i przyjęły się wszystkie! Wszystkie! Czy to nie jest szczęśliwa ręka:)?). I żółte mlecze w trawie. I zawilce w lesie. I wiewiórka, która dzisiaj o 6 rano zaglądała nam przez okno do sypialni. Aby podtrzymać wiosenny nastrój, znalazłam sporo motylich inspiracji. A żeby zejść nieco na ziemię, muszę dodać, że mój kot też uwielbia wiosnę i motyle. Chrupie je jak herbatniki.

Na początek zjawiskowe motyle meble od KARE Design. Można je kupić w CzerwonejMaszynie, www.czerwonamaszyna.pl. I w KareStyle, www.karestyle.pl.





Urocza ławeczka Mariposa od Zanotty. Do kupienia w Galerii Wnętrza, www.galeria-wnetrza.pl.


 I kolejna garść motylich mebli ogrodowych. Wszystkie pochodzą ze strony www.butterflybench.com. Ładne, prawda? Tak gwoli ścisłości, to na jednym są ważki, a nie motyle, ale tak mi się spodobała, że musiałam ją tu wrzucić.





Motyla kolekcja mozaik marki Sicis, www.sicis.com.



 Swego czasu Sicis stworzyło też piękną kolekcję mebli zdobionych mozaikami. Także i tam zagościły ulotne motyle wzory, www.sicis.com.



Tapeta od JVD, www.jvd.pl.



Zegar Butterfly zaprojektowany przez Susanne Philippson dla marki Diamantini&Domeniconi, www.diamantinidomeniconi.it.


I jeszcze jeden z oferty KARE Design. Dostępny  np. w CzerwonejMaszynie.pl, www.czerwonamaszyna.pl.



Urocza porcelana Franz trochę w stylu fantasy. Jeśli ktoś lubi taką stylistykę (a ja lubię bardzo) więcej równie fantazyjnej porcelany znajdzie na stronie marki www.franzcollection.com. A tutaj są namiary na sklep stacjonarny w Polsce. Sporo jest jej też online w sklepach internetowych.








Żyrandol Butterfly Ball od Difusse Studio, www.diffuse.co.uk.



Fototapeta papierowa projektu Philippe Devane. Można ją kupić np. tu.


I trochę motylich naklejek ściennych z oferty Artofwall, www.artofwall.com.pl.




Jeśli macie jakieś własne propozycje na motyle we wnętrzach, bardzo proszę o linki w komentarzach? Może zbierze się z tego fajna motyla kolekcja do Dobrze Mieszkaj?