Ale nie o saunie miała być teraz mowa, choć temat to na swój sposób fascynujący. Muszę chyba w tym miejscu publicznie przeprosić za dalekowschodnie uogólnianie - a powód jest jeden i zamieściłam go poniżej. Otóż koreańska pracownia projektowa i3lab wymyśliła projekt o nazwie Full Moon Odyssey. To mata dokładnie odwzorowująca powierzchnię księżyca (i to na podstawie zdjęć satelitarnych) i takież poduszki - dodam, podświetlane. Niby nic, ale jest w nich coś naprawdę magicznego. Może jakaś tęsknota, żeby się schować i leżeć, po prostu patrząc na księżyc. Może tęsknota za tajemniczymi przestrzeniami, na które nie mamy wstępu. Nie wiem. Ale naprawdę mi się podoba. A Wam? Znalazłam też bardziej swojską wersję z Ziemią. Strona pracowni i3lab, z której zaczerpnęłam zdjęcia, znajduje się tutaj.

I3lab jest też autorem kolejnego ciekawego projektu. To zakładki do książek. Ale jakie!