I żeby było Wam zielono!

Z okazji tych pięknych i, nie da się ukryć, moich ulubionych świąt, życzę wszystkim, którzy czytają i lubią mojego bloga (tym, co czytają i nie lubią też, rzecz jasna:), a nawet tym, co i nie czytają, i nie lubią, a co!) wszystkiego najlepszego! Szukałam jakiejś fajnej fotki - zajęcy, czekoladowych jajek albo bab wielkanocnych, ale nie będę Was straszyć widokiem tego, co Pan Google mi w tej kwestii podpowiedział:) Zamiast tego - fajny pomysł na świąteczne tulipany albo nawet wielkanocną rzeżuszkę (o matko, musiałam zajrzeć do słownika, wstyd się przyznać...). Nazywa się to cudo Facepot i jest miłym dla oka, a do tego banalnie prostym pomysłem agencji Good! na osobiste doniczki. Fotki pochodzą z ich strony.

A ja zmykam do mazurków i mojego trzyletniego zajączka, który tak się przejął święceniem koszyka, że padł o 19 i dał matce wolny wieczór. Jeszcze raz pięknych i spokojnych świąt!